Czy Ursynów straci miliony?

Dwa tygodnie temu Urząd Dzielnicy chwalił się „pokaźnym zastrzykiem finansowym” dla Ursynowa. Dodatkowe 7 i pół miliona złotych miało zostać przeznaczone na inwestycje w tym i przyszłym roku. Wśród nich było wiele bardzo potrzebnych remontów w placówkach oświatowych, w tym termomodernizacja „Kamyka”, stworzenie dodatkowych miejsc w przedszkolach, remont placu zabaw w szkole przy ul. Mandarynki czy rozbudowa Szkoły Podstawowej nr 310 przy ul. Hawajskiej.

Niestety pozyskanie tych środków stoi obecnie pod znakiem zapytania. Zgodnie z procedurą zmiany budżetowe powinny zostać zaopiniowane przez radnych dzielnicowych, a następnie zostać formalnie uchwalone przez Radę Warszawy w czerwcu. Niestety, zaplanowana na 23 maja sesja Rady Dzielnicy się nie odbędzie, ponieważ nie została zwołana przez Przewodniczącą, nie został także wyznaczony żaden inny termin. Co więcej, od miesiąca trwa przerwa poprzedniej sesji rady, która została otwarta 19 kwietnia i natychmiast przerwana.

Czas ucieka, a brak podjęcia uchwały Rady Dzielnicy w stosownym terminie prawdopodobnie spowoduje, że środki te zostaną przyznane innej dzielnicy. Z tego względu radny Piotr Wajszczuk zaapelował do Przewodniczącej Rady o jak najszybsze wznowienie i zakończenie przerwanej w kwietniu sesji, wskazując także na uchybienia prawne w kwestii procedury jej przerwania. Wówczas możliwe będzie także zwołanie kolejnej sesji, na której radni będą mogli przyjąć wspomniane zmiany budżetowe, a mieszkańcy Ursynowa będą mogli się cieszyć z nowych inwestycji.

Treść pisma radnego Wajszczuka prezentujemy poniżej:

skmbt_c28017052214260

Napisano w Aktualności